Ɓukasza 3:1-22 SZ-PL

Ɓukasza 3:1-22

Jan Chrzciciel przygotowuje drogę

Był piętnasty rok rządów Tyberiusza, rzymskiego cezara. W tym czasie gubernatorem prowincji Judei był Piłat, zarządcą Galilei—Herod Antypas, zarządcą Iturei i Trachonu—jego brat Filip, a zarządcą Abileny—Lizaniasz. Urząd najwyższego kapłana Izraela sprawowali Annasz i Kajfasz. Wtedy właśnie Jan, syn Zachariasza, mieszkający dotąd na pustyni, otrzymał od Boga misję. Wędrując brzegiem Jordanu, wzywał ludzi do opamiętania się i przyjęcia Bożego przebaczenia. Swoją przemianę mieli poświadczyć zanurzeniem w wodzie. To właśnie o nim mówił prorok Izajasz:

„Głos wołającego na pustyni:

Przygotujcie Panu drogę,

wyrównajcie przed Nim ścieżki!

Zrównajcie góry, zasypcie doliny,

wyprostujcie zakręty, usuńcie wyboje!

A wtedy wszyscy zobaczą Boże zbawienie”.

Całe tłumy przychodziły do Jana, aby dać się zanurzyć, a on mówił do nich:

—Przebiegłe węże! Kto wam powiedział, jak uciec przed nadchodzącą karą Boga?! Najpierw pokażcie poprzez wasze uczynki, że naprawdę się opamiętaliście! Nie oszukujcie się, powtarzając: „Jesteśmy potomkami samego Abrahama”. Zapewniam was, że Bóg może stworzyć potomków Abrahama nawet z tych kamieni! Siekiera Bożego sądu już jest przyłożona do pnia. I każde drzewo, które nie wydaje owocu, zostanie wycięte i rzucone w ogień.

—Co więc mamy czynić?—pytały tłumy.

—Jeśli masz dwa ubrania, daj jedno biednemu. Jeśli masz co jeść, podziel się z głodnym—odpowiadał Jan.

A przychodzili do niego nawet znani z nieuczciwości poborcy podatkowi, chcąc przyjąć chrzest. I pytali Go:

—Nauczycielu, co mamy czynić?

—Nie pobierajcie większych podatków niż ustalono—odpowiadał im.

—A co z nami?—pytali żołnierze.

—Od nikogo nie wymuszajcie pieniędzy. Zadowólcie się swoim żołdem!—odpowiedział. —I nikogo fałszywie nie oskarżajcie.

Ponieważ wszyscy oczekiwali przyjścia Mesjasza, zaczęto się zastanawiać, czy przypadkiem to Jan Nim nie jest. On jednak zaprzeczył temu:

—Ja was zanurzam w wodzie. Lecz niebawem nadejdzie ktoś potężniejszy ode mnie. Ktoś, komu nie jestem nawet godzien zdjąć butów! On będzie was zanurzał w Duchu Świętym i w ogniu. On potrafi oddzielić plewy od ziarna i wszystko oczyścić—ziarno zbierze do magazynu, a plewy spali w niegasnącym ogniu.

Jan wiele razy w podobny sposób ostrzegał ludzi i głosił im dobrą nowinę. Krytykował natomiast króla Heroda Antypasa za to, że ożenił się z Herodiadą, żoną swojego brata, oraz za inne złe czyny. W późniejszym czasie król jeszcze dalej posunął się w swoim grzechu i uwięził Jana.

Chrzest i rodowód Jezusa

Pewnego dnia, gdy Jan zanurzał ludzi w wodzie, znalazł się wśród nich sam Jezus. Gdy został ochrzczony i modlił się, nagle otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił na Niego jak gołąb. A z nieba rozległ się głos:

—Jesteś moim ukochanym Synem, moją największą radością.

Read More of Ɓukasza 3